Niemal każdy, kto kiedykolwiek grał na symulatorze lotu używając dżojstika lub wolanta przyłączonego do portu gier na karcie dźwiękowej spotkał się z zachodzącym w pewnym momencie zjawiskiem dziwnego zachowania gry. Wszystko działa prawidłowo przez jakiś czas, aż tu nagle tracimy kontrolę nad samolotem, który zaczyna lecieć według własnego uznania. Choć drążek pozostaje w neutralnym położeniu, wyraźnie „ściąga” go w lewo. Witamy w porcie gier. Problem może tkwić w karcie dźwiękowej lub w sterowniku. Podczas kalibrowania dżojstika rezystancja potencjometrów jest porównywana z rezystancją oporników wchodzących w skład układu elektronicznego portu. W przypadku wielu kart dźwiękowych port gier jest jedynie dodatkiem „z przymusu” i montuje się go z możliwie najtańszych komponentów, z których większość to właśnie oporniki. Podczas pracy komputera rezystancja oporników zmienia się wraz ze wzrostem temperatury panującej wewnątrz obudowy, co powoduje powstawanie różnic względem wartości zmierzonych podczas kalibracji. Dysponując dżojstikiem wyposażonym w regulatory kompensacyjne możemy sytuację naprawić podczas lotu. W przeciwnym razie trzeba grę wyłączyć i dokonać rekałibracji dżojstika.
