Windows 95 stanowił duży krok naprzód względem wersji 3.1 z kilku powodów. Twórcy oprogramowania 32-bitowego nie musieli już zwracać uwagi na ograniczenia MS-DOS, co korzystnie wpłynęło na zwiększenie stabilności i usprawniło wielozada- niowość (możliwość uruchamiania kilku aplikacji w tym samym czasie). Przełamana została również bariera pojemności pamięci 640 kB. Wzrosły zatem zasoby systemowe, dzięki czemu można było uruchamiać więcej, coraz większych aplikacji. Oczywiście niczego nie odstaliśmy za darmo. Nowy system miał duże zapotrzebowanie na pamięć operacyjną, która musiała mieć objętość co najmniej 32 MB, by wszystko działało płynnie. I choć Windows 95 można było uruchomić nawet na komputerach z procesorem 486, efektywność była bardzo niska — optymalną wydajność były w stanie zapewnić tylko procesory Pentium. System miał ponadto duże wymagania pod względem dostępnej przestrzeni dyskowej. Oczekiwania systemu rosły wraz z powstawaniem coraz liczniejszych aplikacji pisanych specjalnie dla niego. Na szczęście towarzyszył temu ciągły spadek cen układów pamięci i twardych dysków.