Większość monitorów, które spotykamy na rynku dysponuje cyfrowymi systemami sterującymi, wyświetlającymi informacje na ekranie. Za ich pomocą możemy regulować wymiary obrazu w poziomie i w pionie, redukować problemy takie jak zniekształcenia poduszkokształtne (gdy krawędzie obrazu są wygięte) oraz dokonywać innych ustawień. Niektóre z najdroższych modeli wyposażone są umożliwiają ponadto regulację zagadkowego parametru określanego jako „czystość koloru”. Bardzo łatwo jest pobłądzić wśród tych wszystkich ustawień, jednak lepiej gdy jest ich więcej niż mniej. Warto poświęcić dłuższą chwilę na ustawienie parametrów, co pozwoli nam uzyskać prawidłowy obraz przy każdej rozdzielczości. Niektóre monitory cyfrowe jednak nie współpracują należycie z grami. Pewien model 21” monitora Nokia nie obsługuje rozdzielczości 512×384, która jest domyślną dla kilku gier. Wysoka cena i rozbudowane funkcje monitora nie świadczą zatem o tym, że jest on idealny dla komputerowego gracza. Z drugiej jednak strony, dobrze skonstruowane monitory cyfrowe pozwalają przełączać rozdzielczość szybko i bez obciążeń kineskopu, które były powodowane działaniem elektromechanicznych przekaźników w starszych konstrukcjach. Jeśli więc monitor, którego zakup rozważamy, po przełączeniu rozdzielczości wydaje strzelający odgłos i wyświetla bardzo zniekształcony obraz, powinniśmy jeszcze raz przemyśleć jego zakup.