Wspaniale jest, kiedy wszystko działa. Firma Kenwood dodała do rozwiązania Zen standardowy mechanizm 10x CLV i w rezultacie otrzymała napęd pracujący jak zwykły napęd 40x, lecz w każdym punkcie dysku. Ponieważ jednak ramię głowicy jest w tym przypadku większe niż zwykle, napęd Zen ma nieco dłuższy czas dostępu. Choć pomysł wydaje się wspaniały, nie obyło się bez potknięć po drodze. Najpoważniejszym problemem związanym z napędami Zen są trudności z odczytem dysków CD-R. Niektóre z płyt po prostu się do tego nie nadają. Nagrywarki CD-R stosują bowiem barwienie substratu zamiast fizycznego tworzenia wgłębień. Jedynki i zera „wypalone” na płycie są reprezentowane dwoma różnymi kolorami. Z pewnych przyczyn napędy Kenwood mają poważne trudności z odczytywaniem kolorów. Innym problemem jest to, że niektóre płyty główne „nie lubią” tych napędów. Zdarzają się więc sytuacje, że napęd „znika” i dopiero wyłączenie zasilania i ponowne jego włączenie naprawia sytuację. W większości przypadków jednak napędy Zen Research pracują prawidłowo. Należy jedynie pamiętać, że do odczytu niektórych płyt CD-R może być konieczny napęd, na którym odbył się ich zapis.