Tym sposobem doszliśmy do bardzo interesującego zagadnienia. Powiedzmy, że kupiliśmy właśnie nowiutki twardy dysk o pojemności 9,1 GB. Podłączamy go, formatujemy, a gdy wszystko jest gotowe, Windows raportuje pojemność dysku jako 8,6 GB. Co się dzieje?
No cóż, producenci twardych dysków zakładają najwyraźniej, że jeden megabajt jest równy milionowi bajtów (10 do szóstej potęgi). Z punktu widzenia systemu operacyjnego megabajt ma pojemność równą 1024×1024 bajtów czyli 1 048 576. Z tej różnicy właśnie wynika odmienność informacji podawanych przez wytwórców w stosunku do danych raportowanych przez komputer po sformatowaniu dysku. Jest to zjawisko historyczne wcale nie świadczy o tym, że producenci chcą nas „naciągnąć” na kilka megabajtów więcej.