Korzystając z możliwości odciążenia jednostki centralnej od obliczeń transformacji i częściowo oświetlenia, programiści będą mogli tworzyć bardziej szczegółowe sceny, a co równie ważne, użytkownicy dysponujący słabszymi systemami również odczują przyrost wydajności, zmieniając jedynie kartę graficzną. Aby tak jednak było, gry muszą „umieć” wykorzystać sprzętowe sterowanie geometrią i oświetleniem. Drogi ku temu są dwie: Direct3D oraz OpenGL. Gry wykorzystujące bibliotekę OpenGL powinny dopasować się w najbliższym czasie, zaś te które korzystają z mechanizmów Direct3Dwspierają programowe sterowanie T&L (Transform & Light – Transformacje i oświetlenie) D3D. Potencjał GeForce sygnalizuje, że nadszedł czas zmian. Czteropotokowe przetwarzanie powinno jednak wspomóc działanie również innych gier, gdyż GeForce wspiera także kompresję tekstur S3, zaimplementowaną przez Microsoft jako DXTC.
